Jak Świadkowie Jehowy zapatrują się na pogrzeby? Nasz pogląd na pogrzeb i związane z nim zwyczaje opieramy na tym, czego uczy Biblia. Odczuwanie smutku po śmierci ukochanej osoby jest naturalne. Uczniowie Jezusa opłakiwali śmierć swoich bliskich ( Jana 11:33-35, 38; Dzieje 8:2; 9:39 ). Nie traktujemy więc pogrzebu jako okazji do Biuro Główne Świadków Jehowy – ośrodek nadzorujący międzynarodową działalność Świadków Jehowy. Biuro Główne jest również siedzibą Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy [1] [2] [3]. W latach 1909–2016 mieściło się w nowojorskim Brooklynie w Stanach Zjednoczonych. Od 1 września 2016 roku Biuro Główne funkcjonuje w Wąsaty Facet - Epizodyczny bohater serii zarówno Przygód Leopolda, jak i Przygód Sandry. pojawia się pod postacią różnych ludzi jak np. policjant, kucharz, sklepikarz. Wąsaty Facet to nieznanego wieku mężczyzna. Jest otyły, na charakterystyczne rude wąsy i brwi oraz włosy. Mechanik. Woźny w szkole. Woźny na uniwersytecie. woźny w przedszkolu. Elektryk. Sprzedawca hot-dogów Tysiące ludzi musiało się ewakuować. Według wstępnych doniesień żaden Świadek Jehowy w Kostaryce i Nikaragui nie zginął ani nie został ranny. Niestety, w Panamie jeden Świadek Jehowy został ranny, a jedno małżeństwo zginęło w lawinie błotnej. Świadkowie zapewniają duchową opiekę i praktyczną pomoc ofiarom tej klęski. English Translation of “TÉMOIN DE JÉHOVAH” | The official Collins French-English Dictionary online. Over 100,000 English translations of French words and phrases. hukum istri minta cerai suami menolak menurut islam. Kościół katolicki w Rosji sprzeciwia się traktowaniu świadków Jehowy jako organizacji ekstremistycznej. 2 maja Sąd Najwyższy polecił skonfiskować wszelką własność tego wyznania. Przedtem jej członkom zakazano działalności na terenie całej federacji. Decyzję władz skrytykował sekretarz generalny Konferencji Katolickiego Episkopatu Rosji. Ks. Igor Kowalewski stwierdził, że tak jak inne Kościoły tradycji apostolskiej, katolicy nie uznają świadków Jehowy za wspólnotę chrześcijańską. Jego zdaniem należy jednak odróżnić ocenę podstaw dogmatycznych i teologicznych tej organizacji od prawa do wyznawania swojej religii. Kapłan przyznaje, że sytuacja w Rosji jest trudna i skomplikowana. Po decyzji w sprawie świadków Jehowy u miejscowych katolików mogą pojawić się obawy, że również oni poddani zostaną dyskryminacji oraz ograniczy się ich wolność religijną. Ks. Kowalewski zaapelował do władz rosyjskich o potwierdzenie woli uszanowania wolności sumienia, a także prawa do wyznawania własnej religii. Jego zdaniem również świadkowie Jehowy powinni się cieszyć takimi swobodami. Podkreślił, że obrona praw człowieka nie jest głównym zadaniem Kościoła rzymskokatolickiego, ale zawsze będzie się on angażował w obronę wolności religijnej. Tworzymy dla Ciebie Tu możesz nas wesprzeć. Drukuj Powrót do artykułu19 listopada 2004 | 19:07 | xał //mr Ⓒ ⓅZachęta do wspólnej modlitwy, znajomość Biblii oraz umiejętność wykazania nieścisłości w doktrynie Świadków Jehowy – to według Andrzeja Wronki główne sposoby na rozmowę z członkami tej organizacji. Prezes Stowarzyszenia „Effatha” był gościem XXVII Sympozjum Wyższego Seminarium Duchownego w prelegenta postępowanie Świadków Jehowy można zrozumieć tylko wtedy, jeśli przyjmie się, że to, co czynią, czynią z najszczerszego przekonania i głęboko w to wierzą. Jak podkreślił, tylko głęboka wiara i szczere przekonanie o słuszności wyznawanych poglądów mogą motywować tak silnie, że świadkowie decydują się np. na śmierć dziecka przez zakazanie koniecznej z medycznego punktu widzenia transfuzji krwi. „Nie zmienia to faktu, że jest to wiara błędna i sprzeciwiająca się w wielu miejscach Pismu św.” – mówił podkreślił, że członkowie tego trzeciego co do liczebności w Polsce wyznania przechodzą intensywne szkolenia psycho- i socjotechniczne, pozwalające im uzyskać wiedzę konieczną do werbowania nowych członków. Jehowici przynajmniej raz w tygodniu uczestniczą w szkoleniach, które mają charakter praktycznych lekcji poglądowych. Na tych zajęciach uczą się, w jaki sposób dostosować swój przekaz do poziomu i życiowej sytuacji rozmówcy – mówił z chwytów psychologicznych stosowanych przez odwiedzających domy jehowitów jest przedstawianie się – mówił prezes Stowarzyszenia „Effatha”. Ma to pozwolić na wejście w bliższą relację z rozmówcą. Świadkowie przestrzegają też zasady, by nie siadać naprzeciw gospodarzy, bo z psychologicznego punktu widzenia oznacza to gotowość do konfrontacji. Ich wyszukana uprzejmość powoduje, że rozmówcy również starają się być dla nich mili – wtedy następuje większa otwartość na przyjmowanie ich przykład stosowania przez jehowitów socjotechniki Andrzej Wronka podał wydaną przez nich książkę pt. „Prowadzenie rozmów na podstawie Pism”. Pozycja ta zawiera różne warianty rozpoczęcia i kontynuowania rozmowy przez „głosicieli”, podpowiada także jak zachowywać się i co mówić gdy rozmówcy nie są zainteresowani prelegenta bardzo pomocna w rozmowie ze Świadkami jest dobra znajomość Biblii. „Nie chodzi o zasypywanie ich cytatami, lecz o umiejętność wskazania właściwego znaczenia biblijnych sformułowań, a także o pokazanie, że ich cytaty zostały wyrwane z kontekstu lub po prostu zmanipulowane dla własnych potrzeb” – powiedział zaznaczył Andrzej Wronka, w rozmowie ze Świadkami warto mieć ich czasopisma, zawierające bardzo wiele nieścisłości. Bywa bowiem, że kolejne wydania „Strażnicy” czy „Przebudźcie się” podają diametralnie różną doktrynę w odniesieniu do tych samych najskuteczniejszy sposób rozmowy z wyznawcami Jehowy prelegent uznał stanowcze zaproszenie do wspólnej modlitwy „Ojcze nasz”. Dodał, że należy zachęcać, by modlitwa odbywała się w pozycji klęczącej. „Świadkowie będą przy tej okazji próbowali wykładać swoją teologię modlitwy. Nie należy na to pozwalać, lecz stanowczo prosić o wspólne modlenie się” – mówił. Jak zaznaczył, na kilkaset spotkań, jakie odbył z jehowitami, nigdy nie doszło do wspólnej modlitwy. Prelegent podkreślił że nie jest to instrumentalne traktowanie modlitwy, lecz próba nawiązania kontaktu duszpasterskiego. „Wychodząc z naszego domu Świadkowie muszą pytać sami siebie, dlaczego nie chcieli odmówić modlitwy pochodzącej z Biblii” – zalecał, by nie wchodzić w teologiczny dialog ze Świadkami, bo do tego potrzeba bardzo dobrego przygotowania. Jednoznacznie opowiedział się też przeciw brutalnemu odnoszeniu się czy wyganianiu ich z domu. „To sprzeciwia się przykazaniu miłości bliźniego i daje dodatkowe argumenty przeciwnikom Kościoła – podkreślił. Radził również, by nie szafować argumentami ukazującymi ciemne karty działalności Towarzystwa Strażnica. „Zawsze możemy być zaatakowani argumentem na podobnym poziomie” – przestrzegał Andrzej Wronka. Jako dobry sposób polecił przekazanie głosicielom jakiejś publikacji katolickiej, dotyczącej ich relacje katolików i wyznawców Jehowy Andrzej Wronka zaznaczył, że katolicy zatracili w wielu przypadkach ducha misyjnego. „Postawą, która decyduje o tym, że przegrywamy tę walkę o prawdę, jest nasza bierność i obojętność. Często wcale nas nie obchodzi, że ktoś odwiedza nasze domy i fałszuje wiarę” – mówił prelegent. Uznał też za bolesne, że wiele osób zaangażowanych w ruchy i stowarzyszenia katolickie nie jest przygotowanych, by z „Biblią w ręku bronić prawd wiary”.W dyskusji po referacie padło pytanie o to, co ma robić lekarz, który powinien dokonać transfuzji krwi u dziecka, którego rodzice są Świadkami Jehowy i nie zgadzają się na ten zabieg. Prelegent odpowiedział, że wyznacznikiem działania lekarza jest prawo i jego sumienie, nie zaś sumienie rodziców. Dlatego, jak stwierdził, lekarz ma spełniać swój obowiązek i ratować życie. Dodał przy tym, że w organizacji Świadków Jehowy funkcjonuje specjalna komórka odpowiedzialna za kontakty ze szpitalami. „Bywa tak, że dziecko jeszcze nie zostało przywiezione do szpitala, a pod drzwiami izby przyjęć czekają Świadkowie, mający za zadanie nie dopuścić do transfuzji” – też, że w takich przypadkach sądy czasowo zawieszają prawa rodzicielskie, by lekarz mógł uratować życie dziecka. Na pytanie, czy nauka Towarzystwa Strażnica w tej kwestii, podobnie jak w wielu innych przypadkach, może ulec zmianie, prelegent wyraził wątpliwość, zauważając, że zbyt wielu ludzi utraciło swych bliskich z tego powodu, by teraz zmieniać doktrynę. „Nie sądzę, żeby się na to zdecydowano” – pytanie dotyczyło możliwości powrotu Świadków Jehowy na łono Kościoła. Andrzej Wronka zaznaczył, że są z tym ogromne problemy z uwagi na obrzydzanie chrześcijaństwa, a w szczególności katolicyzmu przez organizację. „Zwykle ludzie ci uciekają w ateizm lub popadają w depresję. Są jednak nieliczne przypadki powrotu do Kościoła” – odpowiedział także na pytanie o wewnętrzną strukturę Świadków Jehowy, zaznaczając przy tym, że w USA nie są oni zarejestrowani jako organizacja religijna, lecz jako wydawnictwo. „Jest to największe wydawnictwo na świecie. Co 2 tygodnie wychodzi z niego 26 mln egzemplarzy „Strażnicy” i 23 mln egzemplarzy „Przebudźcie się” w 136 językach. Głosiciele są darmowymi kolporterami tych pism” – zaznaczył Andrzej Sympozjum Koła Naukowego WSD w Płocku przebiega pod hasłem „Sekty – zamaskowane zniewolenie”. Wśród prelegentów znaleźli się wybitni specjaliści z zakresu tej problematyki, ks. prof. Andrzej Zwoliński z PAT, ks. prof. Henryk Seweryniak z UKSW, Ryszard Nowak z Komitetu Obrony przed Sektami. Jednym z gości był także red. Bronisław Wildstein z „Rzeczpospolitej”.Drogi Czytelniku,cieszymy się, że odwiedzasz nasz portal. Jesteśmy tu dla Ciebie! Każdego dnia publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła w Polsce i na świecie. Jednak bez Twojej pomocy sprostanie temu zadaniu będzie coraz prosimy Cię o wsparcie portalu za pośrednictwem serwisu Patronite. Dzięki Tobie będziemy mogli realizować naszą misję. Więcej informacji znajdziesz tutaj. Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Możesz określić warunki przechowywania cookies na Twoim urządzeniu za pomocą ustawień przeglądarki internetowej. Administratorem danych osobowych użytkowników Serwisu jest Katolicka Agencja Informacyjna sp. z z siedzibą w Warszawie (KAI). Dane osobowe przetwarzamy w celu wykonania umowy pomiędzy KAI a użytkownikiem Serwisu, wypełnienia obowiązków prawnych ciążących na Administratorze, a także w celach kontaktowych i marketingowych. Masz prawo dostępu do treści swoich danych, ich sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania, wniesienia sprzeciwu, a także prawo do przenoszenia danych. Szczegóły w naszej Polityce prywatności. Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż kontoNie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.Podaj powód zgłoszeniaSpamWulgaryzmyRażąca zawartośćPropagowanie nienawiściFałszywa informacjaNieautoryzowana reklamaInny 17:38:072019-08-17T12:57:16 02:00, Ateista: Do katolika z fary: Masz tu przykład tych swoich "czcigodnych i zacnych kapłanów" . Jak mam należeć do takiego kościoła to wolę nie należeć do żadnego. Wszystko w temacie! 2019-08-18T12:10:06 02:00, Brzeszczotuńcio: Tak też powiesz "wszystko w temacie", jak staniesz po śmierci przed Obliczem Najwyższego? Pan Bóg jest, niezależnie od tego, czy ktoś w Niego wierzy, czy nie. Jest też miłosierny ale sprawiedliwy. Dopiero teraz jest "wszystko w temacie". Zaprezentowany Ksiądz na tym klipie wideo jest osobą starszą i prawdopodobnie lubiąca porządek w myśl starych zasad. To wina rodziców, że przynieśli do Kościoła rozbrykanego i wrzeszczącego brzdąca, a nie Czcigodnej i Zacnej Osoby to pojechałeś... Jeśli sam masz dzieci to już im współczuję takiego "kochającego" ojca jak ty. Bardzo mi cię żal... Nawet nie będę komentował twojej chorej wypowiedzi. Ewidentnie jest z tobą coś nie tak... 12:10:062019-08-17T12:57:16 02:00, Ateista: Do katolika z fary: Masz tu przykład tych swoich "czcigodnych i zacnych kapłanów" . Jak mam należeć do takiego kościoła to wolę nie należeć do żadnego. Wszystko w temacie!Tak też powiesz "wszystko w temacie", jak staniesz po śmierci przed Obliczem Najwyższego? Pan Bóg jest, niezależnie od tego, czy ktoś w Niego wierzy, czy nie. Jest też miłosierny ale sprawiedliwy. Dopiero teraz jest "wszystko w temacie". Zaprezentowany Ksiądz na tym klipie wideo jest osobą starszą i prawdopodobnie lubiąca porządek w myśl starych zasad. To wina rodziców, że przynieśli do Kościoła rozbrykanego i wrzeszczącego brzdąca, a nie Czcigodnej i Zacnej Osoby 12:57:16 Do katolika z fary: Masz tu przykład tych swoich "czcigodnych i zacnych kapłanów" Jak mam należeć do takiego kościoła to wolę nie należeć do żadnego. Wszystko w temacie! 00:36:032019-08-13T14:17:23 02:00, katolik z fary: To nie są chrześcijanie. To jest sekta działająca na zasadzie firmy. Nasi Czcigodni i Zacni Kapłani nazywają ich "zagubionymi owcami, które odłączyły się od naszego stada". A tak nawiasem mówiąc, czy ten tzw. "chrzest" odbywa się w ciepłej, czy zimnej wodzie? A jak jest u nich z mieszaniem krwi? Czy ktoś coś na ten temat wie? 2019-08-16T22:24:02 02:00, Gość: Mieszanie krwi??? Ty to masz fest we łbie pomieszane katoliku z fary (a może faryzeuszu!) Ci twoi "zacni i czcigodni kapłani" to w dużej części alkoholicy, wyzyskiwacze i pedofile, o czym na szczęście jest coraz głośniej. Trafia się jeden na 100 z powołania. Weź nie bij piany bo aż bolą oczy od głupot jakie piszesz! 2019-08-16T22:31:51 02:00, katolik z fary: A niby ci sekciarze to tacy grzeczni i mili ludzie. A tutaj co mamy? Mowę nienawiści. W tym miejscu należy przypomnieć, że ten kto obraża Osoby Duchowne Kościoła Rzymskokatolickiego, ten obraża nie tylko Naród Polski, ale samego Boga. Taki człowiek nie jest godny miana Polaka. Nasi Duszpasterze są solą naszej ziemi, czego niestety nie można powiedzieć o członkach jakiejkolwiek przypadkiem Chrześcijanie to nie ci co wierzą w Jezusa Chrystusa i czerpią z jego nauk zawartych w Biblii? Przecież ŚJ właśnie to czynią... Nie rozumiem tu czegoś. Chyba trzeba by sprawdzić znaczenie słowa "sekta" bo zbyt często się tu nim szafuje bez 00:29:502019-08-13T22:42:12 02:00, Gość: Co to są za ludzie??? Byłem na kongresie Świadków Jehowy i nie wiem jak wrócić teraz do normalnego życia. Atmosfera której nie da się opisać . Ludzie z kilkudziesięciu krajów na jednym obiekcie. Niby sie nie znają , a jakby się znali całe życie. Cały czas sie uśmiechają, przytulają, obdarowują prezentami. Ja chcę tam wrócić !!! 2019-08-15T10:15:50 02:00, Gość: Trzeba to zastosować w codziennym życiu :)W tym świecie pełnym nienawiści jest to bardzo trudne. Czasem 23:29:352019-08-13T14:17:23 02:00, katolik z fary: To nie są chrześcijanie. To jest sekta działająca na zasadzie firmy. Nasi Czcigodni i Zacni Kapłani nazywają ich "zagubionymi owcami, które odłączyły się od naszego stada". A tak nawiasem mówiąc, czy ten tzw. "chrzest" odbywa się w ciepłej, czy zimnej wodzie? A jak jest u nich z mieszaniem krwi? Czy ktoś coś na ten temat wie? 2019-08-16T22:24:02 02:00, Gość: Mieszanie krwi??? Ty to masz fest we łbie pomieszane katoliku z fary (a może faryzeuszu!) Ci twoi "zacni i czcigodni kapłani" to w dużej części alkoholicy, wyzyskiwacze i pedofile, o czym na szczęście jest coraz głośniej. Trafia się jeden na 100 z powołania. Weź nie bij piany bo aż bolą oczy od głupot jakie piszesz! 2019-08-16T22:31:51 02:00, katolik z fary: A niby ci sekciarze to tacy grzeczni i mili ludzie. A tutaj co mamy? Mowę nienawiści. W tym miejscu należy przypomnieć, że ten kto obraża Osoby Duchowne Kościoła Rzymskokatolickiego, ten obraża nie tylko Naród Polski, ale samego Boga. Taki człowiek nie jest godny miana Polaka. Nasi Duszpasterze są solą naszej ziemi, czego niestety nie można powiedzieć o członkach jakiejkolwiek nie wiem co paliłeś kolo ale mógłbyś się podzielić :D Ty chyba mowy nienawiści nie widziałeś. Weź popatrz na marsze równości to zobaczysz mowę nienawiści ;) 23:13:332019-08-13T14:17:23 02:00, katolik z fary: To nie są chrześcijanie. To jest sekta działająca na zasadzie firmy. Nasi Czcigodni i Zacni Kapłani nazywają ich "zagubionymi owcami, które odłączyły się od naszego stada". A tak nawiasem mówiąc, czy ten tzw. "chrzest" odbywa się w ciepłej, czy zimnej wodzie? A jak jest u nich z mieszaniem krwi? Czy ktoś coś na ten temat wie? 2019-08-16T22:24:02 02:00, Gość: Mieszanie krwi??? Ty to masz fest we łbie pomieszane katoliku z fary (a może faryzeuszu!) Ci twoi "zacni i czcigodni kapłani" to w dużej części alkoholicy, wyzyskiwacze i pedofile, o czym na szczęście jest coraz głośniej. Trafia się jeden na 100 z powołania. Weź nie bij piany bo aż bolą oczy od głupot jakie piszesz! 2019-08-16T22:31:51 02:00, katolik z fary: A niby ci sekciarze to tacy grzeczni i mili ludzie. A tutaj co mamy? Mowę nienawiści. W tym miejscu należy przypomnieć, że ten kto obraża Osoby Duchowne Kościoła Rzymskokatolickiego, ten obraża nie tylko Naród Polski, ale samego Boga. Taki człowiek nie jest godny miana Polaka. Nasi Duszpasterze są solą naszej ziemi, czego niestety nie można powiedzieć o członkach jakiejkolwiek stwierdzenie faktu nazywasz obrazą... Szkoda się wdawać z tobą w dyskusje bo masz zbyt małą wiedzę. Niemniej jednak nazywanie Świadków Jehowy sektą, a jej członków sekciarzami również jest obrazą. To najlepiej pokazuje jakim człowiekiem jesteś. Solą też... ale w oku a nie ziemi :) życzę ci, żeby te klapki z oczu kiedyś ci spadłykkatolik z 22:31:512019-08-13T14:17:23 02:00, katolik z fary: To nie są chrześcijanie. To jest sekta działająca na zasadzie firmy. Nasi Czcigodni i Zacni Kapłani nazywają ich "zagubionymi owcami, które odłączyły się od naszego stada". A tak nawiasem mówiąc, czy ten tzw. "chrzest" odbywa się w ciepłej, czy zimnej wodzie? A jak jest u nich z mieszaniem krwi? Czy ktoś coś na ten temat wie? 2019-08-16T22:24:02 02:00, Gość: Mieszanie krwi??? Ty to masz fest we łbie pomieszane katoliku z fary (a może faryzeuszu!) Ci twoi "zacni i czcigodni kapłani" to w dużej części alkoholicy, wyzyskiwacze i pedofile, o czym na szczęście jest coraz głośniej. Trafia się jeden na 100 z powołania. Weź nie bij piany bo aż bolą oczy od głupot jakie piszesz!A niby ci sekciarze to tacy grzeczni i mili ludzie. A tutaj co mamy? Mowę nienawiści. W tym miejscu należy przypomnieć, że ten kto obraża Osoby Duchowne Kościoła Rzymskokatolickiego, ten obraża nie tylko Naród Polski, ale samego Boga. Taki człowiek nie jest godny miana Polaka. Nasi Duszpasterze są solą naszej ziemi, czego niestety nie można powiedzieć o członkach jakiejkolwiek 22:24:022019-08-13T14:17:23 02:00, katolik z fary: To nie są chrześcijanie. To jest sekta działająca na zasadzie firmy. Nasi Czcigodni i Zacni Kapłani nazywają ich "zagubionymi owcami, które odłączyły się od naszego stada". A tak nawiasem mówiąc, czy ten tzw. "chrzest" odbywa się w ciepłej, czy zimnej wodzie? A jak jest u nich z mieszaniem krwi? Czy ktoś coś na ten temat wie?Mieszanie krwi??? Ty to masz fest we łbie pomieszane katoliku z fary (a może faryzeuszu!) Ci twoi "zacni i czcigodni kapłani" to w dużej części alkoholicy, wyzyskiwacze i pedofile, o czym na szczęście jest coraz głośniej. Trafia się jeden na 100 z powołania. Weź nie bij piany bo aż bolą oczy od głupot jakie piszesz!kkatolik z 09:23:452019-08-15T10:16:29 02:00, Gość: Zapraszamy na ulice Karmelicka, naprzeciw teatru Bagatela. Odpowiemy na wszystkie pytania z Biblia. do restauracji Karmela naprzeciw teatru Bagatela? Nie skorzystamy. A my zapraszamy do naszych Świątyń Rzymskokatolickich. Tam jest przekazywana Jedynie Prawdziwa Dobra Nowina. Też 16:00:1619-08-14T07:40:20 02:00, Gość: No to jak z tym działaniem "na zasadzie firmy"? Jakieś dowody czy tak tylko po księdzu powtarzasz jak papuga? 2019-08-14T11:52:40 02:00, katolik z fary: Zarzucasz Księdzu kłamstwo i cytujesz paragrafy z postkomunistycznego kodeksu karnego, które w tym przypadku nie mają żadnego zastosowania? Poczytaj sobie o genezie powstania tej sekty o jej założycielu, sekty niż KrK nie ma , Papież nazywany " Ojcem Świętym " - tytuł zastrzeżony biblijnie dla Boga Stwórcy . 15:51:442019-08-14T14:50:57 02:00, Leszek: Chciałbym aby świadkowie Jehowy mówili na swoich kongresach tyle o Jezusie ile o Ballu bogu szczekają .................... 10:16:292019-08-12T15:37:09 02:00, Leszek: Dlaczego w najnowszej Biblii świadków Jehowy (tej srebrnej)..w słowniczku postaci biblijnych brak...Jezusa Chrystusa... jest Baal ,Dagon , Zeus ale Jezusa Chrystusa brak... dlaczego ? 2019-08-12T17:22:19 02:00, Gość: Jak odczytasz do Nowego Testamentu to znajdziesz. Lol 2019-08-12T18:25:52 02:00, Leszek: Czytaj z zrozumieniem...w słowniku postaci biblijnych na końcu srebrnej Biblii świadków Jehowy brak jest Jezusa Chrystusa....czy Jezus nie jest postacią biblijną ? Czy ktoś od świadków może mi sensownie to wytłumaczyć? 2019-08-14T08:09:31 02:00, miki: "Słowniczek pojęć biblijnych", takowy znajduje się w Biblii, o której wspominasz. Nie ma w niej "Słowniczka postaci biblijnych", o którym wspominasz. Trzeba poprawnie czytać literki i ze zrozumieniem słów. 2019-08-14T14:45:37 02:00, Leszek: Mam tą Biblię w domu ...na końcu są mapy oraz słowniczek postaci biblijnych... A w nim brak Jezusa Chrystusa... jest Baal i Dagon a Jezusa brak.... dlaczego?? 2019-08-15T09:33:04 02:00, miki: Nie potrzeba mieć tej Biblii w domu, aby na stronie internetowej Świadków Jehowy zaglądnąć do niej i sprawdzić, że za treścią biblijnych ksiąg znajduje się "Skorowidz", a w nim jedynym słowniczkiem jest "słowniczek pojęć biblijnych". Dalej są dwa dodatki "A" i "B" kończące wydanie tej Biblii. Zatem mam prośbę, jeżeli powołujesz się na któryś z dodatków, to na który, jaka jest jego nazwa i która to strona. Dodam, że żaden z tych dwóch dodatków w swoich śródtytułach nie zawiera terminu, którym Ty się posługujesz - "słowniczek postaci biblijnych".Zapraszamy na ulice Karmelicka, naprzeciw teatru Bagatela. Odpowiemy na wszystkie pytania z Biblia. 10:15:502019-08-13T22:42:12 02:00, Gość: Co to są za ludzie??? Byłem na kongresie Świadków Jehowy i nie wiem jak wrócić teraz do normalnego życia. Atmosfera której nie da się opisać . Ludzie z kilkudziesięciu krajów na jednym obiekcie. Niby sie nie znają , a jakby się znali całe życie. Cały czas sie uśmiechają, przytulają, obdarowują prezentami. Ja chcę tam wrócić !!!Trzeba to zastosować w codziennym życiu :) 10:11:302019-08-14T14:30:20 02:00, Gość: "Król północy i król południa – nowe światło z roku 2018!" tekst Włodzimierza Bednarskiego ze strony Piotra Andryszczaka Świadkowie Jehowy wielką wagę przywiązują do rozszyfrowywania przyszłych losów świata i to bardzo bliskich. W związku z tym co jakiś czas komentują wydarzenia światowe, w tym polityczne i wojskowe, dostosowując je do swoich proroctw i oczekiwań. Tak jest co kilkanaście lat w kwestii królów północy i południa z Księgi Daniela. Artykuł nasz omawia historię tej nauki Towarzystwa Strażnica. Towarzystwo Strażnica od wielu lat pasjonuje się wyznaczaniem różnym mocarstwom z różnych okresów dziejów ‘funkcji’ królów północy i południa z Księgi Daniela (rozdział 11). W dwa lata po upadku Związku Radzieckiego stwierdziło ono, że „nie wie”, kto teraz jest „królem północy” z Księgi Daniela, ale uczyło, iż „królem południa” jest nadal „anglo-amerykańska potęga”. Jednak organizacja ta kilka razy zmieniała swoją wykładnię o wspomnianych królach. Zajmuje się ona od lat komentowaniem działań politycznych i wojennych, dostosowując je do swej wykładni proroctw Biblii. Ponieważ jesienią w 2018 roku, podczas posiedzenia statutowego Towarzystwa Strażnica, w którym biorą udział też członkowie Ciała Kierowniczego, określono, kto jest owym „królem północy”, chcemy naświetlić tę nową naukę Świadków Jehowy. Jednak do dziś (lipiec 2019 r.) nie ukazał się na ten temat stosowny artykuł w Strażnicy! Poniżej przedstawiamy jak kształtowała się wykładnia Towarzystwa Strażnica w kwestii wspomnianych królów w różnych latach. Skupiamy się nie na działaniach tych mocarstw, ale na ich identyfikacji dokonywanej przez tę organizację. Król północy – Wielka Brytania; król południa – Egipt Nie wiemy jakie poglądy miał C. T. Russell w kwestii omawianych królów przed rokiem 1891. Wiemy zaś, z jakimi wykładniami zetknął się, gdy poznał N. Barboura (1876 r.) i z nim redagował jego czasopismo. Dlatego poniżej poświęcamy im uwagę. Początkowa wykładnia, z którą zetknął się C. T. Russell „Pewnego styczniowego poranka 1876 roku 23-letni Charles Russell otrzymał egzemplarz czasopisma religijnego Herald of the Morning (Zwiastun Poranka)” (Świadkowie Jehowy – głosiciele Królestwa Bożego 1995 s. 46). całość tekstu Włodzimierza Bednarskiego na stronie Piotra Andryszczaka 2019-08-15T10:04:05 02:00, miki: Na Wikipedii pod hasłem "Świadkowie Jehowy" w zakładce "Dyskusja" można znaleźć następującą treść dotyczącą strony internetowej Piotra Andryszczaka: "... – jak wynika z nazwy domeny i tej podstrony, autorem serwisu jest osoba prywatna: "parafianin Piotr Andryszczak, zamieszkały w Gliwicach - Sośnicy przy ul. (... - zakorektorowano)", działający pod nadzorem "Księdza Krystiana Sznura, wikariusza parafii pw. Matki Boskiej Wspomożenia Wiernych w Gliwicach - Sośnicy" - brak informacji o kwalifikacjach autora, nie ma mowy o bezstronności wspomnianego stowarzyszenia w rozważanej tematyce. Strona nie nadaje się do uźródłowienia argumentacji."Czy chcąc kupić używany samochód od nieznajomej osoby prywatnej, idziesz do swojego sąsiada, by dowiedzieć się coś o tym samochodzie, którego Twój sąsiad nawet na oczy nie widział? Jeżeli chcesz mieć wiedzę, co na dany temat myśleli i myślą Świadkowie Jehowy, to pytaj ich. Projekt stadionu żużlowego ma być gotowy za 1,5 roku. A budowa może kosztować 200 mln zł To już postanowione: władze Lublina wydadzą 7,4 mln zł na projekt nowego, zadaszonego stadionu żużlowego. Dzisiaj Ratusz ogłosił, że projektowaniem zajmie się poznańsko-wrocławskie konsorcjum, które musi się uporać z zadaniem w 1,5 roku. Koronawirus. Ponad 1 tys. przypadków z województwa lubelskiego Ministerstwo Zdrowia przedstawiło cotygodniowy raport dotyczący Covid-19. Promocje na Google Cloud Platform - czy wciąż obowiązują? Pieniądze na start korzystania z Google Cloud Platform, a także dodatkowe środki dzięki współpracy z oficjalnym Partnerem GCP to dobra okazja, żeby wypróbować rozwiązania chmurowe. Czy te promocje wciąż obowiązują? Lubisz efekt 3D? Lampka LED z pewnością spełni Twoje oczekiwania! Lampka LED 3D to nieoczywisty pomysł na dekorację salonu, sypialni lub pokoju dziecięcego. Takie oświetlenie łączy w sobie wysoki poziom estetyki, a także funkcje praktyczne. Ledowe lampki 3D można postawić na stoliku nocnym, biurku, stole w salonie, a także na parapecie. Czy warto w nie zainwestować? Sprawdźmy! Lublin. Miasto sprzedaje atrakcyjną działkę pod dom. Ale nowy właściciel może mieć problem Miasto wystawia na sprzedaż działkę, która mogłaby pozostać zielona, bo nawet Ratusz przyznaje, że studium przewiduje tu zieleń i system obszarów chronionych. Takiej informacji nie dostali radni, gdy byli proszeni o zgodę na sprzedaż nieruchomości. Hodowla żółwi czerwonolicych Kupując żółwia wodnego, przede wszystkim należy pamiętać, że hodowla żółwia wodnego różni się od hodowli żółwia lądowego. Powinniśmy również upewnić się, że jesteśmy w stanie zapewnić żółwiowi wystarczającą przestrzeń, odpowiedni teren do wygrzewania się, zróżnicowaną dietę i niezbędne ciepło. Musimy też wcześniej dowiedzieć się, do jakich rozmiarów urośnie nam żółw, którego kupujemy. Istnieją żółwie (żółw czerwonolicy), które dorastają do wielkości 30 cm, czyli są całkiem duże. Witamina B12 a zdrowie psychiczne. Co mają ze sobą wspólnego? Odpowiedź może zdziwić! Witamina B12 jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Okazuje się, że ten składnik ma znaczenie nie tylko w kontekście funkcji somatycznych, ale także psychicznych. Niedobór witaminy B12 może prowadzić do poważnych zaburzeń psychicznych, przede wszystkim u seniorów. Czy aktualna sytuacja na rynku nieruchomości wpłynie na nowe inwestycje powstające w Lublinie? Obecna sytuacja na rynku nieruchomości jest specyficzna, ponieważ mimo rosnących stóp procentowych oraz ograniczonej akcji kredytowej występuje duży popyt na mieszkania. Przekłada się to na dalszy wzrost ich cen, które osiągnęły naprawdę wysoki poziom. Czy aktualna sytuacja na rynku nieruchomości wpłynie na nowe inwestycje w Lublinie? Czy można spodziewać się spadków cen? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdują się w niniejszym artykule. Lublin. W puszce było już 400 złotych. Ludzie myśleli, że dają na chore dzieci 23-letnia kobieta zorganizowała oszukańczą zbiórkę charytatywną. Kiedy zatrzymali ją policjanci, w puszcze było już 400 złotych. Jeszcze więcej magistrów rodem z Zamościa Rynek sztuki i zarządzanie w kulturze – to kolejny kierunek studiów, który od października zamierza uruchomić Akademia Zamojska. Uczelnia zapewnia, że jest unikatowy w skali kraju i już prowadzi na niego rekrutację. Drewna w lasach już nie ma. Zainteresowanie jest ogromne Z uwagi na wysokie ceny węgla, a także jego brak wzrasta zainteresowanie zakupem drewna opałowego. Jak informują nadleśnictwa, jest ono kilkukrotnie większe niż w poprzednich latach. Koncert zespołu Róża w Warsztatach Kultury. Za darmo Wraca Strefa Innych Brzmień w Warsztatach Kultury. 7 sierpnia o godz. 19 na patio instytucji (ul. Grodzka 5a) wystąpi grupa Róża. Lublin. Policja prosi o pomoc w poszukiwaniu Wiolety Wziątek Kobieta kilka dni temu wyszła z domu i nikt już jej nie widział. Jeżeli ktoś ma jakieś informacje, powinien skontaktować się z policją. Mniej lekarzy = lepsza opieka dla pacjentów? Medycy ze szpitala przy Kraśnickiej piszą do dyrektora Nie można kosztem zdrowia pacjentów oraz dyżurujących na nim lekarzy podejmować próby restrukturyzacji zadłużenia szpitala – piszą lekarze z Oddziału Urazowo-Ortopedycznego do dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Lublinie. Zrozumienia raczej nie znajdą, bo dyrektor zmiany nazywa „poprawą komfortu i jakości opieki nad pacjentem”. Muzyk, polityk, sportowiec? Kto zostanie Chełmianinem roku 2021? Można już zgłaszać kandydatury do honorowego tytułu Chełmianina Roku 2021. Zgłoszenia będą przyjmowane do 26 sierpnia. Czy papież, który prosi zielonoświątkowców o wybaczenie zła, którego doznali także od katolików, występuje przeciw nauczaniu Kościoła? Czy wskazuje nam jednak, że w relacjach z innymi wyznaniami nie jesteśmy bezgrzeszni? Temat zła wyrządzonego przez Kościół rzymskokatolicki i jego wiernych jest zawsze bardzo delikatny. Spore emocje wzbudzały oficjalne akty ekspiacji za winy Kościoła wobec nie-katolików, jakie święty Jan Paweł II uczynił elementem obchodów kolejnego Millenium Kościoła u progu XXI wieku. Jedni argumentowali, że to konieczność i znak uznania przez Kościół pielgrzymujący na ziemi własnej ułomności. Dla innych był to koronny dowód na to, że Kościół po Soborze Watykańskim II (oraz sam Jan Paweł II) osłabiają tożsamość i wielkość rzymskiego katolicyzmu. W polskich realiach te ostatnie uwagi były wypowiadane w dość stonowany sposób. Poza kręgami zdeklarowanych tradycjonalistów rzadko kto chciał wprost, i to mocno, krytykować Papieża-Polaka. Ale temat pozostał otwarty i wciąż stanowi jeden z elementów sporu między reprezentantami różnych wizji katolicyzmu. Dziś sytuacja jest także o tyle inna, że pochodzący z Ameryki Południowej papież Franciszek nie cieszy się już taką estymą nie tylko wśród co bardziej krewkich polskich "wojujących katolików". A, szczerze i nieco żartobliwie mówiąc, odnoszę wrażenie, że kompletnie nie interesuje go, jak recenzują go nadwiślańscy "wojujący katolicy". Niemniej sama kwestia wciąż pozostaje: czy papież ma prawo przepraszać zielonoświątkowców i stwierdzać, że wśród tych, którzy ich "prześladowali i potępiali" byli także katolicy, "skuszeni przez diabła". Niewykluczone, że wypowiedź papieża Franciszka wiąże się wprost z latynoamerykańskim kontekstem: gdyż właśnie w Południowej Ameryce zielonoświątkowcy zaczęli odnosić znaczne sukcesy misjonarskie, zresztą kosztem Kościoła rzymskokatolickiego. W naszych realiach to zagadnienie może wyglądać nieco egzotycznie: zielonoświątkowcy są dość nieliczną, rzadko obecną w przestrzeni publicznej konfesją. Próbowałem zatem, zastanawiając się nad słowami Franciszka, znaleźć dla siebie i czytelników jakąś analogię z naszego podwórka. I pomyślałem - przy całej niedoskonałości tego porównania - o Świadkach Jehowy. Pod ich adresem wielokrotnie słyszałem ze strony osób deklarujących się jako katolicy (może bardziej w czasach dzieciństwa i nastoletnich lat niż obecnie) określenia w rodzaju "kocia wiara", szyderstwa i złe słowa. Często się zastanawiałem, skąd taka pogarda wobec tych ludzi, którzy mają odwagę chodzić od domu do domu i przekonywać do swoich - owszem, fałszywych - przekonań religijnych. Czy był w tym w jakiś ukryty wstyd, że to oni mają śmiałość mówić obcym ludziom o swojej wierze? Czy właśnie ta ich inność w "katolickim żywiole" w Polsce powodowała tę szczególną postawę wyższości, pełną niekiedy lekceważenia? Niekiedy zresztą odnosiłem wrażenie, że im bardziej powierzchowna wiara, tym więcej agresji wobec Świadków Jehowy. Teraz chyba się to trochę zmienia: pytanie, czy dlatego, że jako katolicy mamy dziś większe problemy "w świecie i ze światem", czy także dlatego, że wielu Polaków-katolików jednak przez ponad dwie dekady III RP zobojętniało religijnie i jest im wszystko jedno, kto puka do ich drzwi/dzwoni domofonem: komiwojażer, roznosiciel ulotek czy Świadkowie Jehowy. Zatem, nie wykluczam, że w polskim kontekście papież Franciszek powiedział nam: bracia i siostry, nie wynoście się tak ponad tych ludzi, nie krzywdźcie ich złym słowem i swoją pogardą. Bo ostatecznie wystawia ona świadectwo nam, nie im. A taki "ekskluzywizm" to budowanie na piasku. I tak właśnie rozumiem, przynajmniej część wypowiedzi papieża Franciszka i jego prośbę o przebaczenie skierowaną na ręce włoskich zielonoświątkowców. Ale muszę dodać tu inną rzecz, której - szczerze mówiąc - nie rozumiem. Chodzi mi o pokrótce zarysowaną przez papieża na spotkaniu ze zborem zielonoświątkowców "teologię jedności". cytuje za KAI informację serwisową, z której wynika, że papież mówił o "Kościele w różnorodności", a ta różnorodność jest "pojednana przez Ducha Świętego". I dalej: "Zatrzymujemy się, patrzymy na siebie nawzajem i widzimy, że jesteśmy dość podobni". Przyznam szczerze, że tu mam znów poczucie słynnej już franciszkowej "poetyki niedopowiedzeń" (na boku zostawiam kwestię, czy to kwestia przekładu, itp.). No bo znów pojawia się kwestia: czy jesteśmy wszyscy częścią jednego Kościoła powszechnego "w różnorodności", który jest w jakiś sposób nadrzędny wobec Kościoła katolickiego? Czy po prostu "jesteśmy do siebie dość podobni" i łączy nas bycie chrześcijanami, czyli pewien zawężony depozyt prawd wiary, ale jednak zielonoświątkowcy są poza Kościołem? Co wydaje się dość oczywiste, ale dziś w Kościele bywa problem z oczywistościami. Przyznam, że takie niuanse (ale "w szczegółach diabeł siedzi") utrudniają mi niekiedy wiele w odbiorze niektórych papieskich wypowiedzi, którym chciałoby się - w części - z całych sił przyklasnąć. Tym bardziej - przypomnę - w Ameryce Południowej zielonoświątkowcy zaczęli stanowić w ostatnich dekadach naprawdę znaczną konkurencję dla Kościoła rzymskokatolickiego, co mocno zastanawia. Myślę jednak, że "program minimum" w słowach papieża skierowanych do zielonoświątkowców, które równocześnie były sygnałem dla katolików jest dla nas wiążący: wiara to nie metoda na okazywanie pogardy. Nawet uznanie wyjątkowości rzymskiego katolicyzmu, jako "sakramentu zbawienia" nie usprawiedliwia złośliwego czy obelżywego traktowania innowierców: ani zielonoświątkowców, ani choćby tych, których w Polsce nazywa się wciąż niekiedy wyznawcami "kociej wiary".

świadek jehowy a katolik